Pokaż listęUkryj listę

Wiieeersz <*> Tekst

uparcie próbowałaś

rzeźbić obrazy na krawędzi kartki

ja usiłowałem namalować

wiatrem

skrzydła wiatraka

 

w międzyczasie

nasze ślady

dawno wydeptały

równoległe ścieżki

 

spójrz

jednak na niebie

skrzyżowanie białych smug

a łąka wchłonęła raniące słowa

 

może poczekajmy

aż wyrosną nowe zdania

będziemy znowu

tekstem

który chociaż...

da się jakoś czytać

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Agnes07 dwa lata temu
    Fajny miły tekst
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Agnes07↔Dzięki:)↔Pozdrawiam?:)
  • pansowa dwa lata temu
    Najbardziej pierwsza strofoida.
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Pansowa↔Dzięki:)↔Mnie też:)↔Pozdrawiam?:)
  • IgaIga dwa lata temu
    Bym pogmerała trochu... ale i tak mi się podoba.
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Igalga↔Dzięki:)↔Pogmerać zawsze można. Nawet po czasie:)↔Pozdrawiam?:)
  • Bożena Joanna dwa lata temu
    Czy tylo chodzi o tekst, czy i o relacje międzytudzkie. Podoba mi się fragment ze "skrzyżowaniem białych smug".
    Pozdrowienia!
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Bożeno Joanno↔Dzięki:)↔Raczej o relacje bardziej:)↔Pozdrawiam?:)
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Aż wyrosną nowe zdania – to jak z Peipera, podobuję!
    Pozdrawiam ?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    P.W↔Dzięki:)↔O!↔Pozdrawiam?:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania