Wiieeersz <*> Zmarnotrawienie / Blizny
na trumnie siedział dziad
od siebie chciał coś dać
lecz chwile trwonił
czas przepierdolił
samotny w końcu padł
w grobie leży trup
gdzie odór szepce mu
tyś chwile trwonił
czas przepierdolił
co powie na to Bóg?
a jeśli nawet tam
nie czeka drugi świat
toś chwile trwonił
czas przepierdolił
w pamięci żaden ślad
•••••••••••••••••••••••••••
rozmawiasz z kroplami deszczu
może mrok rozwodnią
do samego świtu
na podeptanej ulicy
gdzie z rozciętej żyły
latarni
przez żeliwną kratkę duszy
ścieka martwe światło
na brudne sierści
szczurów
a jednak skowronek
szybuje nad nimi wysoko
przez ścierwa ciemnych chmur
przesącza śpiew
koloru krwawego błękitu
Komentarze (6)
? ? ? ? ?, pozdrawiam ? ?
Blizny to ślad po życiu... a jednak tam w rynsztoku pił ze szczurami zdrowie i zmywał deszczem brudy zakłamanego świata.
Kogo wpuści Piotr na Niebiesie łąki?
Pozdrawiam serdecznie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania