Ȥ աłóϲzƙí Poezji...
...wyplatam wiersz
gęsto dziergany cieplutki też
warkoczy wersów
sensowna pieśń
czytaj namiętnie zachwycaj się
najbardziej cudne dla siebie bierz
pogięło cię
spadaj na ziemię
ja w stresie drżę
i zimno mi jest
o!
co o?
bęc
już wiem!
załóż go prędko
chociaż będzie ci ciepło
Komentarze (13)
Chciałbym poczuć to dzierganie.
Pozdrawiam 🙂
Zupełnie coś innego↔Pozdrawiam😉:)
Znów dla mnie to jeno kilka słów, i tyle. Gdyby faktycznie upleść coś ze słów... Jakaś gra słów byłaby dobra albo cóś.
Pozdrośc.
5, pozdrawiam 🙂
I wogle cieplutki, milutki, nic tylko sie poprzytulać do wierszyka :]
Pozdrawiam Dekaosie 🙂
Że czasami człek tak wysoko w "swoich chmurach", że już nie dostrzega tego, co na ziemi.
Coś w ten deseń:)
Pozdrawiam😉:)
I pomyślałam że ten wiersz jest iantyiustracją do powiedzenia: "Nie słowa się liczą, a czyny". Dres jest ubraniem sportowym, kojarzy się m.in. z biegiem.czy treningiem.
Wiersz mówi - nie tylko dres się przydaje. Słowa też. Czasem fizyczna rozgrzewka (życie - aktywność, wysiłek) to za mało.
Tak to poprzekręcałam!
Całość skrócìłabym...
(Piszę z telefonu, autobusem trzęsie!).
Chociaż mnie raczej chodziło, o takie bujanie w obłokach, że aż się przegapia przyziemne sprawy, dopóki samemu, nie zrobi się "bęc" Ten krótki dialog, jest tu istotny:)↔Pozdrawiam😉:)
Pozdrawiam serdecznie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania