Pokaż listęUkryj listę

Wiieeersz <*> Տzʍɑϲíɑղa lɑƖƙa

szmaciana lalka przemokła deszczem

modli się cicho łatką zieloną

bardzo by chciała suchą być wreszcie

sklejone chłodem każde jej słowo

 

siedzi pod murem bo jest brzydactwem

zbyt kolorowa z rozdartym sercem

w tej samej chwili słyszy coś właśnie

to dobra dusza? rozmyśla rzewnie

 

podchodzi człowiek by pomóc z chęcią

przemienić litość w dobry uczynek

myśli o niebie widząc ją biedną

więc nie namyśla się nawet chwilę

 

podnosi lalkę dziękuje pewna

że jednak dzisiaj tutaj nie skona

siłą miłości dusi wykręca

gdy w miłosiernych przytula dłoniach

 

wybawca spieszno się wnet oddala

czyżby błaganie ktoś tu wysłuchał

właśnie zamilkła cierpieć przestała

każda z dwóch części jest całkiem sucha

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania