Wiieeersz <*>Ƥɾzҽɾաɑղყ Rყsմղҽƙ
Na białej kartce, koślawy szkic,
tylko.
Ktoś narysował.
Kiedy?
Jak dla mnie, przed chwilką.
A kto?
Siedziałem,
przy małej rączce z kredką.
Rysowało.
Lecz na błękitnej kartce
dokończy całość.
Dziwnie prawisz.
Jakbyś śnił.
Daj już spokój mi.
Mam mętlik w głowie.
Nic więcej nie wiem, nie powiem.
Jestem tylko,
przytulanką na grobie.
∞
klucz nakręca
zaś w proch obraca
a gong uśpiony śni pierwszą godzinę
by nowe figurki szarym świtem
budzić przez chwilę
Pierwsza wersja. Inna nieco
`````````````````````````````````
Na białej kartce,
koślawy szkic został,
tylko.
Ktoś narysował.
Kiedy?
Jak dla mnie, przed chwilką.
A kto? Widziałeś?
Tak. Siedziałem obok,
żwawej rączki z kredką.
Rysowało,
lecz już na wietrznej kartce
dokończy całość.
Dziwnie prawisz.
Na wietrznej przez: er zet,
czy przez czy?
Daj spokój mi.
Mam mętlik w głowie.
Nie wiem, nie powiem.
Jestem tylko,
przytulanką na grobie.
Komentarze (9)
Pozdrawiam?:)
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam?:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania