Poprzednie częściDasz radę część 1
Pokaż listęUkryj listę

Dasz radę część 128

Witaj, Basiu!

Pożegnania są trudne nawet, jeśli ktoś był tylko 3 dni, zwłaszcza, zwłaszcza.że zobaczymy go dopiero po nowym roku. Miałaś z nią urwanie pępka, ale przy uściskach tuż przed odlotem, to pewnie łezka się zakręciła, co? Najgorszy jest powrót do takiego mieszkania, człowiek wejdzie a tu cisza, pusta część szafy, jakby to była nie prawda, że Natalia tu była, jedynie filiżanka po kawie świadczy na jej niekorzyść. Ciężko jest się przyzwyczaić do braku wygód, do kompromisu, ale jednak w takich momentach, to żałujemy, że zostajemy sami. A niechby tam psioczyła, dyrygowała, najwyżej byśmy się po domawiały, ale zawsze to jest swój, co cię zna, co jeśli nie rozumie, to przynajmniej próbuje. Też tak odczuwasz Basiu?

Jakbyś czytała w moich myślach, no bij, zabij, ale naprawdę tak pomyślałem, nie chciałem tylko o tym pisać, byś nie posądziła mnie o złośliwość. Ale skoro sama to zagadnienie poruszyłaś, to i ja swoje mądrości dorzucę. Jak poznałem Natalię, a zwłaszcza jak już miała tak z 18lat, to nie wyobrażałem jej sobie w roli matki, ten jej temperament, pęd do wiedzy, brak zainteresowania stabilnością, to wszystko mi nie pasowało. Ona i dziecko, mąż, małżeństwo to niekompatybilne, bo Natalia to jednostka, niemogąca osiągnąć ładu w duecie. A jednak to ta dziewucha, twoja mentorka, zostawiła cię w polu, pokazała, że człowiek wszystko może jak chce lub musi. Dlatego im dłużej żyję, tym częściej powtarzam slogan, który był wypisany na jednym z budynków – „ nigdy nie mów nigdy”

Zaskoczyłaś mnie tym stwierdzeniem, że tobie łatwiej znieść taką samotność, bo jesteś przyzwyczajona do zmian, do podróży. Poddałbym tą kwestię pod osąd, ale taki z większą ilością osób, nawet takie gremium, stanowiące takie osoby jak ty i ja, czyli o unormowanym czasie pracy i odpoczynku. Wydaje mi się, że to nie ma większego znaczenia, liczy się ogół dnia, w którym i tak musisz pozostać sama, czy to w hotelu, czy własnym pokoju, pozostaje ten sam rodzaj własnego czasu. Może się mylę, ale wydaje mi się, że to każdemu doskwiera, nikt tego nie może uznać za idealne rozwiązanie, każdy tego unika. Nie da się tego obliczyć, z żadnej silni, całkowania, więc można to interpretować dowolnie, a w zasadzie zdać się na słowa poszczególnych osób. Jednak wiesz sama, że to nie jest wymierne, bo osoby zamknięte w sobie, sporadycznie o tym napominają, więc nie dowiesz się jak bardzo to dla nich trudne.

Jak pomyślę, że ty to tam masz być jeszcze do października, to mi odchodzi nawet chęć na moje ulubione pierniczki. Pamiętaj, żeby mi nigdy o tym nie przypominać, a swoją drogą, to podziwiam twój entuzjazm, bo ja po 2 tygodniach najpiękniejsze miejsce zastawiam dla swojego azylu. Po prostu trafiłaś ze swoimi zainteresowaniami, ze swoją ciekawością ludzi, na pracę wprost wymarzoną, bo zaspokajasz swoje potrzeby empatyczne i masz się tym, z kim podzielić.

Wiadoma sprawa, nikt nie oszuka swej pamięci, która przez wiele lat utrwaliła tradycyjne, rodzinne wyjście na cmentarz. I tak dobrze, że byłaś z Natalią, dzięki temu czułaś się raźniej, trochę spostrzeżeń, porównań typu – „ a u nas dekoracje ładniejsze, liczniej odwiedzane, mniej opuszczonych nagrobków” itp.: - Jak ja was znam, to i coś do śmiechu było, bo w sam smutek na buźkach to ciężko mi uwierzyć.

 

To do jutra, moja koleżanko.

Pozdrawiam, Kacper.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • KarolaKorman 02.11.2016
    Bardzo szczere i od serca :) Natalia wprowadziła trochę chaosu w życie Basi, ale nawet za takimi osobami się tęskni :) Prawdą jest, że pomimo tego chaosu swój, to swój :) Bardzo podobała mi się ta część :) 5 :)
  • Robert. M 03.11.2016
    Człowiek nie jest stworzony do samotności, musi czuć bliskość, mieć kogoś, komu zależy na nim. Świadomość tego sprawia, że warto planować, wstawać. ... Dziękuję za własne spostrzeżenia.
  • Miła 03.11.2016
    Świetne
  • Robert. M 03.11.2016
    Zawsze jesteś czujna i wiesz, że sprawisz mi przyjemność, jeśli zrobisz wpis. A ja jedynie mogę podziękować za tyle miesięcy, dzięki Tobie nie ma wolnych miejsc pod tekstem.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania