Pokaż listęUkryj listę

Opoww *** Gɴęʙɪᴇɴɪᴇ Pᴏᴄᴢᴄɪᴡᴇɢᴏ Gʀᴀғᴏᴍᴀɴᴀ..................................................

–– To literacki portal. Rymy dokładne, w zadzie swym zostaw.

–– A w twoim mogę? No wiesz. Na zdrowie.

–– Durnyś! Ani mi się waż, bo przywalę w grafomańską twarz. I wiesz co?

–– No co?

–– Mądrzejszy od ciebie kapuściany głąb. O!

–– E tam. Przesadnie kłamiesz, ty mój balsamie. A może włożę jednak. Pani profesor rozrywka potrzebna. A jak mnie coś najdzie na defekacje? Dokładne też fajne takie. Nie możesz być poważna

jak karawan, bo jeno na zwłoki się nadasz.

–– Gramofon tyś!

–– A nie sidi?

–– Oprzytomnij, bo kopnę cię w rzyć. Albo lepiej w głowę, byś tylko z moim, liczył się słowem.

— No ale…

–– Żadnego mi ale! Słuchaj mnie nadal za karę.

–– Cały czas słucham, jak do mnie gruchasz. A jeśli mam własne zdanie?

–– Własne to mogę mieć ja, co na poezji się znam. A cała wierszykowa bieda, musi na moim polegać.

  

–– Jak ten żołnierz, co na wojnie poległ?

–– Mógł stać w innym miejscu matole.

–– Skoro twierdzisz, że to mus, to ci rozum poszedł w biust. Przecież każdy ma inny gust.

–– Ty grafomanie. Na tej durnocie poprzestaniesz. Z tobą to tylko skaranie.

–– E tam. Najważniejsze jest, czy mnie się podoba lub nie. I babo pyskata, nie bądź głupia, gdyż każdy inaczej wyraża uczucia i co mu w jaźni stanie.

–– Tobie już nic nie stanie. Nawet poezji fiut, boś głupi jak but.

–– Taki jest świat. Gdyby wszyscy tacy sami, to cyk myk, koniec z nami. Niszczyć różne tekstów nacje, to jak tańczyć z wariatem nawet. Ale takim fałszywym, nie oddanym sprawie. Też tworzę duszyczką i sercem poezji kobierce właśnie.

— Raczej częstochowskie chaszcze. Skoro takie kobierce, to nie chce ich widzieć więcej. Tyś filozof z łaski durnia. Konie rządzą, a nie furman.

–– Chaszcze też rzeczą potrzebną, by się schować przed wiedźmą.

  

–– Jak chcesz to się chowaj. Tyle ci powiem. Lecz to ci nie wyjdzie na zdrowie. Spójrz grafoczubie wokół. Całe tłumy wierzą, że w każdym zakątku, jestem poezją.

–– O!

–– Co o?

–– W każdym na pewno? Miny im nie zrzedną? Dobrze, że przezorni mają maseczkę.

–– Przestań pajacować wreszcie.

–– Widzę, że ciebie chętka bierze, by nawet tam poczuli poezje.

–– Co to mi insynuujesz?

–– Nic. Jeno się przekomarzam. Bułeczkę ci truję.

–– Ale zrozum. Ja na twym przykładzie, nie chce dla nich źle. Po prostu wiem, co ma się komu podobać, lub nie.

–– Ech...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (30)

  • kigja dwa lata temu
    hahahahahahahahaha
    Boskie ???
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Kigja↔Boskie? Me serduszko radosne:)?
  • laura123 dwa lata temu
    Nijak ma się do pisania poezji ten tekst, bo jak w prozie tak i w poezji nikt cudów nie wymyśla, tylko opiera się na ogólnie przyjętych zasadach.
    Można się skarżyć , ale co to da? Dla grafomanow ktoś zasady zmieni?
    Ot, durny tekst!
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Lauro↔Dzięki:)↔Za poważnie podchodzisz do tekstu tego. A to satyra jeno:))↔Pozdrawiam:)
  • laura123 dwa lata temu
    Oj, DD że Ci się chce bawić w obrońcę grafomanii, ale widocznie musisz, bo to nie pierwszy raz... oby Ci zdrowie dopisywalo.
    Pozdrawiam również. ?
  • pansowa dwa lata temu
    Jest super DD :)))
    Niespotykana forma prozo-poezji. I naprawdę bardzo dobrze literacko skomponowana.
    A że walnąłeś w stół... :)))
  • laura123 dwa lata temu
    Walnął, jak łysy grzywką o parapet... ?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Pansowa↔Dzięki:)↔Nie chciałem w ryczkę, bo to umeblowanie me wszystkie:))↔Pozdrawiam:)
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Lauro↔W jaki sposób walnął łysy grzywką o parapetu kant? Tupecik miał?:)
  • Starszy Woźny dwa lata temu
    Tutaj wszyscy na portalach internetowych jesteśmy grafomanami.
    Łącznie ze mną.
    Bitwa o nic, Dałem 5
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Starszy Woźny↔Dzięki:)↔Ja też! Ja też!:)↔Pozdrawiam:)
  • Vincent Vega dwa lata temu
    Pogoda paskudna, ale nie pogoda ducha dzięki Mr. Dekaos Dondi :) :) :) :) :) pięć zasłużonych uśmieszków i dziękuję bardzo.
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Vincent Vega↔Dzięki:)↔Za uśmieszków pięć, miło mi też:)↔Pozdrawiam:)
  • Szpilka dwa lata temu
    Hahahahaha, no w dechę, zabawne i zgrabne ??
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Szpilka↔Dzięki za dechę, zgrabną i zabawną. Dobrze taką mieć. W tym sęk:)?
  • Szpilka dwa lata temu
    Dekaos, świetnie Ci wychodzą satyryczne teksty ?
  • pansowa dwa lata temu
    Szpilka Dobre są, bo nie są prostackie, nachalne i tryskające jadem.
    Mają zdrowy dystans.
    No i są po prostu dobrze napisane.
  • Szpilka dwa lata temu
    Pansowa

    Ano, wyważone, żeby nie obrazić, tylko rozbawić ?
  • laura123 dwa lata temu
    Szpilka ja tam się obrażam... to ja flaki z siebie wypruwam, po nocach nie śpię, bo w robocie poezją się zajmuję i później nadrabiam zaległości, a DD w żywe oczy śmieje się ze mnie... co za niewdzięcznik jeden.?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Lauro↔No już taki jestem ladaco, niewdzięcznik, bez taktu:)↔Pozdrawiam:)
  • Justyska dwa lata temu
    O matko, ale się uśmiałam:) Super:)
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Justyska↔Dzięki... za o matko:)↔Pozdrawiam:)
  • Piotrek P. 1988 dwa lata temu
    Świetna komedia! ?????, pozdrawiam :-)
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Piotrek P.1988↔Dzięki za 5 uśmiechów:)↔Pozdrawiam:)
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Fajne i jakie delikatne??
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Józefie Kemilku↔Dzięki za fajne:)↔Pozdrawiam:)
  • Jordan Tomczyk dwa lata temu
    Hahaha, nie sądziłem, że na podstawie komentarzy pod moim tekstem powstanie kiedyś tak zacne dzieło ? super napisane i oczywiście 5 ode mnie?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Jordan Tomczyk↔Dzięki:)↔To portal: mlekiem, miodem i miłością płynący?
  • Tamaryszek dwa lata temu
    To jest sztuka. Tekst czytany,zrozumiany i dobrze wykorzystany.Wiele trafionych konkluzji
    .Stawiam 5 i czekam na kolejne teksty!!!
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Tamaryszek↔Dzięki:)↔ To fajnie, że zrozumiany:)↔Pozdrawiam:)?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania