Pokaż listęUkryj listę

Opoww *** Pies i jego Pan

Tekst powtórkowy

---------------------

 

Jego wyliniały płaszcz wygląda tak samo, jak pies idący przy nim.

No… może zwierzę bardziej ekskluzywnie, bo mniejsze. Mniej się rzuca w oczy.

Czyje? Chyba tylko jego pana?

Nikogo więcej na ulicy nie ma.

Owszem. Są. Zaropiałe od rdzy samochody, wybite szyby w oknach, wszechobecna roślinność i ledwo stojące domy.

Kamienne, popękane figury, świecące pustymi oczodołami okien.

 

Najgorsze jest to, że nie wiedzą skąd się tu pojawili.

Pies nie wie, bo taka psia natura. Człowiek nie wie, bo nie ma czego wiedzieć.

Całkowity brak wspomnień. Jakichkolwiek. Nawet odrobiny.

Wędrują już od dłuższego czasu. Słońce właśnie zachodzi.

Promienie prześwitują przez sczerniałe i suche gałęzie drzew.

Nawet ptaków nie ma.

 

I ta wszechobecna cisza, przerywana od czasu do czasu, szczekaniem psa.

Chyba jedynego na świecie. Tego co kroczy wiernie u boku swego pana.

 

Człowieka przestało cokolwiek dziwić. Może poza jednym. Nie odczuwa głodu.

Tak samo pies. No i dobrze. Tu nie ma nic do jedzenia.

Wszystko zostało strawione dawno temu. Gdy jeszcze jeździły samochody.

Gdy ludzie uśmiechali się do siebie nawzajem lub zabijali czym popadnie.

Te dwie istoty tego nie wiedzą. Pojawiły się nagle. Nie wiadomo skąd.

Dla nich świat prawdziwy to ten, co widzą i odczuwają teraz. Nie było żadnego przedtem.

 

Kolejna rzecz go zastanawia. Że się może zastanawiać. Myśleć w określonym języku.

Gdzieś na skraju świadomości zostało coś, co zostało mu kiedyś wrzucone.

Odrobinki tego co nie pamięta. Nie kombinuje w ten sposób, że o czymś zapomniał.

Raczej dziwnie czuje, że nie jest umysłową całością.

Że kiedyś było w nim coś, co mu odebrano lub nie miano co odebrać.

To by było jeszcze gorsze.

 

Robi się ciemno. Pies co jakiś czas szczeka, jakby bez przekonania.

Nie wie, że głos słyszy tylko jedna osoba. Nawet nie wypłoszy szczura tym szczekaniem.

Chyba jedynie uśpione echa. Nie wie czegokolwiek. Tak samo jak jego pan.

Pod tym względem są sobie równi.

Wiedzą, że nie wiedzą tyle samo. A może nawet tego nie wiedzą.

 

Nie rozpoznają deszczu, który zaczyna padać. Pierwszy raz go widzą.

Coś im kapie na głowy. Nie chcą tego. Jakieś małe potwory, rozbryzgują się na ich ciałach.

Co to w ogóle jest?

Nie mogą się tego pozbyć. Pies biega w kółko, lecz to nic nie daje.

Człowiek nie biega. Stoi zrezygnowany.

Co go jeszcze czeka w tym nieznanym świecie?

  

*

  

Po jakimś czasie.

  

*

  

–– Wiesz co – powiedział Pies do swego Pana. –– Nie miej mi tego za złe, ale zagryzę tego narratora. W takim świecie w którym nas wymyślił, raczej nie wyżyjemy.

–– Skąd o nim wiesz skoro nic nie wiemy?

–– Nie wiem, ale mam zęby.

–– Hmm… może i racja.

–– Wiem co szczekam. Spoko.

–– No nie wiem…

–– Tak czy siak, będziemy mieć chociaż nadzieję, że narratorem zostanie ktoś inny. Wymyśli lepszy świat, zapełni nasze umysły wspomnieniami… o czym to ja szczekałem?

–– A w ogóle szczekałeś?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • miętus 05.03.2022
    Narrator to bardzo ważna persona ?
  • Dekaos Dondi 05.03.2022
    Miętus↔Ano pewnie. Jak najbardziej przecież?↔Pozdrawiam:)
  • Uśmierć swojego bohatera, zanim jebaniutki przyjdzie i uśmierci Ciebie. Pierwsza zasada BHP pisarza.
  • Dekaos Dondi 05.03.2022
    Bluefire↔Właśnie. Dzięki za wspomożenie pomysłowe, w celu przyjęcia odpowiedniej strategii,
    mającej na celu, przeżycie autora. Będę pamiętać?
    Może wiersz wrzucę jednak zaś, osobno. Bo jedno z drugim... hmm?↔Pozdrawiam:)
  • Dekaos Dondi Nie wiem, bo ja się na wierszach nie znam. :)
  • miętus 05.03.2022
    Dekaos Dondi
    Moim zdaniem koniecznie oddzielnie. ?
  • Dekaos Dondi 05.03.2022
    Miętus↔No właśnie. Tym bardziej, gdy teksty, tak faktycznie, nic nie łączy?
  • Dekaos Dondi 05.03.2022
    Błękitnopłomienna↔E tam... ja też się nie znam. Piszę swoje i już?:)
  • rozwiazanie 05.03.2022
    –– Skąd [...] wiesz skoro nic nie wiemy?

    –– Nie wiem, ale mam zęby. ? ↔ dobry tekst. ↔Pozdrawiam:)
  • Dekaos Dondi 05.03.2022
    Rozwiazanie↔Dzięki:)↔Zakończenia tym razem nie znałem, gdy zacząłem pisać. W trakcie przyszło?
    Pozdrawiam:)
  • rozwiazanie 05.03.2022
    „Zakończenia tym razem nie znałem, gdy zacząłem pisać.” Dekaosie, z reguły przychodzi ono na końcu i dobrze wyszło?
  • szopciuszek dwa lata temu
    No właśnie, dlaczego tworzymy światy, w których bohaterowie nie mają jak z bajki? Czy dlatego, że byłyby nudne, a może mało realistyczne? A może chcemy odwzorować nasz nieidealny świat? Kto wie ;)
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Szopciuszek↔No właśnie↔Jesteś bliska moim rozmyślaniom, w różnych kwestiach:)↔Dzięki:)?:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania