Opoww *** Pɑɳ Sowa... i iɳɳe sƙɾɑwƙi
1
Pan Sowa zaniemógł i leżał w gniazdku,
przyfrunął pan doktor, co z tobą ptaszku?
Oj kiepsko bardzo, aż boli mnie główka,
ktoś mi dziś w nocy wyrwał me piórka.
A może przyśniło coś się tobie,
proszę, powiedz.
Hmm… faktycznie,
słyszałem pieśni patriotyczne.
2
nocka zapadła księżyca nów
zaszeleściło wśród listowia tu
trza podejść zobaczyć
nie strzępić słów
leży zerwany przegniły sznur
e tam
to tylko z gałęzi
kolejny spadł trup
3
mówili na niego wariat
bo wciąż czekał
masz w mózgu pusto
malował echa
na żółto
echa są złoto zielone
durny matole
takim maluj kolorem
4
Pan Dzięcioł zaniemógł
i leżał w gniazdku,
przyfrunął pan doktor,
co z tobą ptaszku.
Och bardzo mi ciężko
nie mogę już stukać,
ktoś mi dziś w nocy,
stukanie wystukał.
5
schodził z drzewa
nie chciał być małpą
lecz nagle pomyślał.
czy w sumie warto?
6
spadł sopel lodu
bo zimy koniec
niestety
nie po tej płotu stronie
7
1+2=4
cztery?
ni cholery
trzy
e tam
tyś idiota
wbrew matematyce
cztery kocham
8
posłucɦɑj
tu ɗɾzewɑ z ƙɑżɗą cɦwilƙą
ƙwitƞą ziɱą
ƞie wiosƞą tʮlƙo
co z tego ɱɑɱ ɱieć?
pɾzestɾogę
bʮś ƞie zɑƙwitł wstecz
9
raduje mnie smak tylko ten
cieszy serce wchłaniam go
zatrzymać pragnę
tylko nie wiem co jem
10
tam gdzie skowronek
w kołysanym wiatrem śpiewie
przytula ciszę pod niebem
z filiżanki pełnej brzasku
przyjdzie nam sączyć
od nowa
spijać nektar
smakować
Komentarze (10)
Wszystkie, ale ja zabieram "dziesiąteczkę"...
Nieustające
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania